.
Fundacja NJM
Start Idea, działalność Wydarzenia Wspólnota, przyjaciele Formacja duchowa Wydawnictwo Kontakt 
.
.

Wydarzenia - rozwinięcie: Posługa na ślubie Joanny i Marcina w Rogowie k.Łodzi, 19.VIII.2006

zdjęcia | powrót do kroniki


      Wspólnota "Mocni w wierze" podjęła się posługi oprawy liturgicznej na zaślubinach Joanny i Marcina w czasie Eucharystycznej uczty w kościele parafialnym w Rogowie.
      W taki bowiem między innymi sposób pragniemy realizować motto Fundacji Ewangelizacyjno-Medialnej: "Największa jest miłość". Celem jej powołania jest przecież szerzenie kultury chrześcijańskiej, czyli kultury miłości - docieranie do człowieka z dobrą nowiną o zbawieniu poprzez odkrywanie i promowanie nowych sposobów ewangelizacji. Ewangelia nie zmienia się nigdy: "Chrystus jest bowiem ten sam wczoraj, dziś i na wieki", ale kultura, sposób życia, zaplecze cywilizacyjno-techniczne i mentalność człowieka zmieniają się przez wieki, a Kościół swoją ewangelizacyjną misję sprawuje zawsze wobec człowieka żyjącego dziś! Zaślubiny Joanny i Marcina stały się doskonałą sposobnością, aby ukazać jak wielkim misterium miłości Bożej jest i co w sobie naprawdę kryje ceremonia zawarcia sakramentalnego związku małżeńskiego. Mając tę świadomość otoczyliśmy już dużo wcześniej narzeczonych i rodziny codzienną modlitwą i starannie się przygotowaliśmy do tego święta poprzez wcześniejsze spotkanie z rodzicami narzeczonych - Bożeną i Bogusławem i z gospodarzem miejsca zaślubin - księdzem Janem. Szczegółowo rozpoznaliśmy duchowo program naszej posługi i prowadziliśmy próby muzyczne. Odkryliśmy, że zamysłem Bożym jest, aby taką klamrą spinającą całą liturgię były utwory z  naszej płyty "Na chwałę Trójcy Świętej", dlatego że zarówno narzeczeni jak i ich rodzice zapoznali się wcześniej z treścią płyty, wyrażając radość, że utwory z niej zostaną użyte w czasie liturgii Mszy świętej. Pamiętaliśmy jednak o tradycji: psalm i aklamacja śpiewane były przy użyciu tonów psalmodii gregoriańskiej - tak rzadko dziś wykonywanych w polskim Kościele.
      Nasza posługa rozpoczęła się jeszcze przed rozpoczęciem Mszy świętej utworem do Ducha Świętego. Była w tym głęboka logika duchowa, aby już od samego początku ogarniała nas i przenikała Jego moc, tworząc ze zgromadzonych osób wspólnotę wiary. Dzięki rozdanym wcześniej śpiewnikom, każdy mógł włączyć się wraz z zespołem w to wołanie: "Duchu Święty, przyjdź, potrzebujemy Ciebie, oczekujemy Ciebie". Kiedy tata narzeczonej doprowadzał ją do ołtarza, aby dołączyła do wspólnoty, którą miała zawiązać ze swoim mężem, z coraz większą wiarą i żarliwością rozlegały się w świątyni powtarzające się słowa refrenu tej pieśni: "Duchu Święty, przyjdź!". Każda wspólnota w Kościele rodzi się przecież w Duchu Świętym, tak jak sam Kościół zrodził się w dniu Zesłania Ducha Świętego. Duch Boży w miarę sprawowania tej Zbawczej Ofiary Chrystusa coraz bardziej przekonywał nas, że uczestniczymy w prawdziwej uczcie i celebracji miłości, że miłość Boża tego dnia spływa na nas jak strumienie ożywczej wody, która budzi życie i daje nadzieję na przyszłość.
      Wyrażała to liturgia słowa w pierwszym czytaniu: hymn o miłości św. Pawła Apostoła: "...trwają więc wiara, nadzieja i miłość; miłość zaś jest z nich największa"(1 Kor 13,13) i psalm responsoryjny: "Radość znajduję w przykazaniach Pana". Również przez bardzo dobrą interpretację tych tekstów przez Kasię i Dorotę ze wspólnoty "Mocni w wierze", Słowa Boże przenikały nas do głębi i rodziły wiarę, że tym, którzy przestrzegają Bożego prawa miłości czeka szczęśliwy los, dobrobyt i bogactwo u Pana. Sam moment zaślubin poprzedziła wielka i gorąca modlitwa do Ducha Świętego przez sekwencję "Przybądź Duchu Święty...", którą Kościół modli się w wielkie święta, a szczególnie w Zesłanie Ducha Świętego. W ten sposób wspólnota ewangelizacyjna "Mocni w wierze" podkreśliła, jak ważny jest to moment dla całej wspólnoty Kościoła, że ta nowo rodząca się wspólnota małżeńska staje się domowym Kościołem, w której mąż upodobnia się w miłości do żony, do postawy Chrystusa wobec Oblubienicy, jaką jest Kościół Święty. Jak wielka jest to tajemnica i dar zarazem, którego nie da się przyjąć i zrealizować bez mocy Ducha Świętego! On ten związek będzie uświęcał i prowadził - dlatego sami narzeczeni świadomi wagi tego, co ma nastąpić włączyli się w modlitwę, mając jej pełny tekst w śpiewniku. Płynęła ona w rytm powtarzającego się refrenu: "Veni, sancte Spiritus", którym chór tworzony przez Asię, Kasię, Jędrka, Mariusza i Tomka modlił się w tle solowego śpiewu Doroty. To łagodne tło podkładu muzycznego, jaki Tomek przygotował dla tego utworu, znakomicie symbolizowało lekki powiewu Ducha, w jakim On zazwyczaj przychodzi i udziela się człowiekowi. "Wypłynęliśmy na głębię"- obecność Bożego Ducha stała się jeszcze bardziej odczuwalna i stawaliśmy się coraz bardziej otwarci na działanie łaski Bożej. Przecież, za chwilę mieli ją szczególnie przyjąć w sakramentalnym znaku narzeczeni, aby stać się jedno z sobą w przymierzu z Bogiem. To był moment szczególny w tej liturgii, "bo gdzie Duch Pański, tam wolność". Uroczyste wypowiedzenie przymierza małżeńskiego wobec Boga i ludzi, błogosławieństwo Kościoła dla nowego związku i modlitwa wiernych stanowiły prośbę do Boga, aby ta wspólnota małżeńska stała się Jego własnością, a wierność męża i żony w niej pieczęcią miłości.
      Chwile refleksji podczas "Ave Maria" Gounod'a, granego na skrzypcach i fortepianie w czasie ofiarowania darów, pozwoliły nam lepiej utrwalić w nas to co się właśnie wydarzyło i przygotować do wejścia na szczyt liturgii Eucharystycznej - przeistoczenie chleba i wina w autentyczne Ciało i Krew Chrystusa. Pięknym śpiewem prefacji wprowadził nas w ten moment główny celebrans i udzielający błogosławieństwa małżonkom o. Kazimierz - bernardyn, który sprawował Najświętszą Ofiarę wraz z księdzem proboszczem i ks. Sławkiem z "Ogniska Miłości" w Rogowie.
      Kiedy w czasie Komunii świętej spożywaliśmy Chrystusa Eucharystycznego, spełniało się nasze najgłębsze pragnienie zjednoczenia z Bogiem i między sobą. Pomagał nam w tym utwór "Jesteś Życiem i Zmartwychwstaniem". Jego refren - "Chryste Ty jesteś moim pokarmem, Panie Ty jesteś moim napojem" - wzywał nas wszystkich do wielbienia Boga w tym cudzie ofiarowania się Boga człowiekowi. Prowadzący tę modlitwę Mariusz wraz zespołem zapraszał do śpiewu, wskazując, że nie możemy wyjść ze świątyni obojętni na tę żywą, Chrystusową obecność, nie oddając Mu chwały.
      Zakończeniem i zwieńczeniem całej liturgii była modlitwa osobistego zawierzenia Maryi tej nowej wspólnoty małżeńskiej przez samych Nowożeńców i wszystkie zgromadzone osoby: "Maryjo skieruj nas do Syna, jak w Kanie Galilejskiej". Właśnie Ją - Matkę pięknej miłości, która uczy jak żyć w miłości rodzinnej, naśladując jej Syna, prosiliśmy o wstawiennictwo u Syna, o dar ciągłej przemiany naszych serc, aby stawały się czyste - upodobniły się do Serca Jezusowego i kochały tą samą miłością! W tę modlitwę zaangażowali się już niemal wszyscy zgromadzeni w Eucharystycznej wspólnocie wiary, nadziei i miłości.
      Zostaliśmy - każdy w jakiś niepowtarzalny sposób - poruszeni tą udzielającą się obecnością Trójcy Świętej w czasie pełnej miłości, radości i pokoju celebracji sakramentalnych zaślubin Joanny i Marcina. Modlimy się, aby to doświadczenie spotkania Boga stało się dla nich samych, dla ich rodzin i zaproszonych gości zaczynem wzrostu Królestwa Bożego w nich i pośród nich i aby wydało błogosławione owoce życia w wierności Bogu i sobie nawzajem. Za wszystko chwała Panu!


zdjęcia | powrót do kroniki
.
.
| Start | Idea, działalność | Wydarzenia | Wspólnota, przyjaciele | Formacja duchowa | Wydawnictwo | Kontakt |
.
. .
fundacja ewangelizacja media odnowa miłość sobór wspólnota mocni w wierze największa jest miłość kościół charyzmaty Duch Święty muzyka chrześcijańska liturgia centrum kultury chrześcijańskiej NAJWIĘKSZA JEST MIŁOŚĆ Fundacja Ewangelizacyjno Medialna wspólnota Mocni w wierze