.
Fundacja NJM
Start Idea, działalność Wydarzenia Wspólnota, przyjaciele Formacja duchowa Wydawnictwo Kontakt 
.
.

Wydarzenia - rozwinięcie: Triduum Paschalne, 21.IV.2019

zdjęcia | powrót do kroniki


Jędrek
     Do mnie w różnych kontekstach powracały słowa z Księgi Barucha (Ba 4, 1-4) o tym, żeby objąć swoimi ramionami tę Księgę Mądrości od Pana Boga: Tą mądrością jest księga przykazań Boga i Prawo trwające na wieki. Wszyscy, którzy się go trzymają, żyć będą. Którzy je zaniedbują, pomrą. Nawróć się, Jakubie, trzymaj się go, chodź w blasku jego światła! To właśnie odnosiłem do ostatniego tygodnia rekolekcji, właśnie o tym rozpoznawaniu znaków Bożych, o podjęciu życia według Ducha. Widzę, jak Pan Bóg daje mi tę łaskę i umożliwia mi to, po prostu otwiera drogę, żeby ta mądrość, te różne, rozpoznane właśnie, dobre postanowienia, rozpoznana droga - co i kiedy mam czynić - żeby to schodziło z poziomu rozumu do poziomu serca. Właśnie to jest Jego łaską, że On czyni we mnie tę potrzebę serca. Też się zastanawiałem mocno nad czytaniami z Ewangelii w tym tygodniu po Zmartwychwstaniu Jezusa. Właściwie wszyscy, najpierw Maria Magdalena, potem uczniowie idący do Emaus, potem jeszcze uczniowie nad Jeziorem Galilejskim, nie rozpoznali Jezusa - mieli oczy na uwięzi. Ale właściwie nie tylko oczy, oni mieli serca na uwięzi. Właśnie to był ten brak przyjęcia sercem, z którego i mnie Pan Bóg też chce leczyć. O to właśnie chodzi w objęciu ramionami Księgi Mądrości - chodzi o uwolnienie i uzdrowienie serca właśnie, motywacji, intencji.

Ania
     Podczas seminarium rekolekcyjnego, a szczególnie w czasie Wigilii Paschalnej głęboko poruszyły mnie słowa z Pierwszego Listu do Koryntian (1 Kor 15, 12-17), że jeżeli nie ma zmartwychwstania, ... to i Chrystus nie zmartwychwstał. A jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także wasza wiara. I dalej... i aż dotąd pozostajecie w swoich grzechach.
     Właśnie w Wigilię Paschalną dotarło do mnie, że jeżeli ja nie uwierzę w Zmartwychwstanie, w to, że Jezus zmartwychwstał, że to jest prawda, którą przyjmę nie tylko rozumem - nie powierzchownie, ale przyjmę dogłębnie, tak żeby ona się ugruntowała wewnątrz, żeby to była pewność taka, jak to, że tu siedzę w tej chwili, to po prostu próżna jest wiara. Tak! Próżne jest to wszystko, co ja sobie wymyślę. Gdzieś do mnie mocniej dotarło, że naprawdę Jezus zmartwychwstał i że ja zmartwychwstanę, i że też w ciele zmartwychwstanę, tak jak Jezus zmartwychwstał w ciele. I to jest wielka nadzieja dla mnie, rzeczywiście zrodziła się nadzieja, że nie muszę się bać, bo znam cel.


zdjęcia | powrót do kroniki
.
.
| Start | Idea, działalność | Wydarzenia | Wspólnota, przyjaciele | Formacja duchowa | Wydawnictwo | Kontakt |
.
. .
fundacja ewangelizacja media odnowa miłość sobór wspólnota mocni w wierze największa jest miłość kościół charyzmaty Duch Święty muzyka chrześcijańska liturgia centrum kultury chrześcijańskiej NAJWIĘKSZA JEST MIŁOŚĆ Fundacja Ewangelizacyjno Medialna wspólnota Mocni w wierze